Na pierwszy ogień P.irminia "Viral" biegał po mnie jak szalony, i skakał... ale że cholernik urósł sporo odkąd go kupiłam to już się go tak nie boję(jak był malutki obawiałam się że ucieknie i mi się zgubi taka kruszynka, teraz już nie ma takiego strachu bo większy i łatwo zauważyć)
i stopy małego, uwielbiam te wzorki <3 w ogóle ten gatunek... korci mnie by kupić jeszcze jedną sztukę tym razem samicę L8/L9
A tu na mojej ręce, już się wybiegała to nieco spokojniejsza maszkara.
Następny, P.pulcher L3
poszukuję dobrego imienia dla tej maszkarki O3o
jakieś dwa posty temu były zdjęcia tego samego pająka L2, urósł :D
i na dziś ostatni (mimo że mam jeszcze sporo nadrzewniaków) A.versicolor L4 (mała jest jak na L4 T^T) "Kami"
Traktorek i pajączki dziękują za uwagę :D
Ten pierwszy ma fenomenalne łapki.
OdpowiedzUsuńIle ty tych pajączkowatych w sumie masz 8D ?
na ten moment mam 15 :D ale pewnie będzie więcej
OdpowiedzUsuńTe łapki są po prostu przeboskie!
Dziękuję <3 Już się nie mogę doczekać, aż ją odzyskam T^T
OdpowiedzUsuńZółte ^.^ Niedługo je zakupię do cosplay'u. W mojej wsi to jestem dowodem na istnienie ufo przez samą prezencję xD.
Jezu aż mnie ciarki przeszły po plecach, jak na nie patrzę XD
OdpowiedzUsuń